ŚWIATOWID

Niezależny

Egoisto masz sporo racji czasem jednak dopada mnie taka refleksja czy nasze życie polega tylko na pracy? czy dobrze zorganizowana społeczność nie może sobie bez uszczerbku pozwolić na trochę laby? Jak czytałem Japończyk jest szczęśliwy jak pracuje najlepiej do domu wcale by nie wracał wypiłby szklankę kawy i jechał następną szychtę i tak w kółko rząd Japonii złapał się na tym ze to zła droga i nalazł zarobione pieniądze wydawać obojętnie na co na wczasy na lodówki etc etc zatem wszystko powinno mieć swój wymiar,.

egoista99

Hmmm ...jesli ma sie 41 dni wolnych..to w porównaniu z 28 dniami innych nacji,którym zazdrościmy zamożności trudno nazwac poświęceniem się tylko pracy...A gdy dodasz jeszcze wolne weekendy to sie okaze ze pracujesz tylko 220 dni by niepracowac 145...Wiec 1,5 dnia pracujesz ..i pozniej DZIEŃ WOLNEGO !!!
PS W USA płaci się tylko za przepracowane dni...a po roku mozna dostać aż 10 dni urlopu !! Czyli tyle ile w Kanadzie i Japonii, Meksyku...Po trzech latach pracy 78 procent pracodawców udziela zatrudnionym w USA urlopu 15 dniowego !!. Aby wypoczywać przez miesiąc, większość pracowników musi mieć średnio 15-20 lat stażu w tej samej firmie !!! Dodając 10 dni świąt maja wolnego 25 dni...czyli o 3tygodnie mniej niz Polacy...
Pracownicy z Australii, Nowej Zelandii, Japonii otrzymują liczbę obowiązkowego urlopu (20 dni), później jest Tajwan (15 dni), Hong Kong i Singapur (14 dni), Indie (12) i Chiny (10)...

Niezależny

Egoisto znów pozornie masz rację ale??? no właśnie podałeś przykłady krajów gdzie opłaca się pracować jako długoletni rzemieślnik wiem że nie opłaca się orać do upadłego ja pracuję od 8 do 196 soboty mam wolne to znaczy ludzie mają wolne ja różnie przeważnie nie, ale o co mi chodzi otóż chodzi mi o to że pracując w podanych prze Ciebie krajach pracownik może sobie pozwolic na o niebo więcej nas w naszym systemie nawet jakbyś do domu nie wracał to robisz na życie na luxus trzeba trochę pokombinować

egoista99

hehehehe...To sprawdz ile kosztuje czynsz,chleb i pare innych duperel potrzebnych do życia...np ubezpieczenie...ktore tam jest twoim problemem...
Bo po mojemu to czynsz w USA to kwota ok 1000$ ..aby przezyc trzeba miec ca 600-700 $.. a gdzie telefon,prad ,ubrania ,benzyna ( musisz miec samochód bo tam sie nie chodzi piechota ) a podatki..??Więc nie patrz na to ile sie zarabia ale na to jakie sa koszty zycia...przy zarobkach 50 000$ /rok czyli średniej...tj ok 4200$ miesiąc.. A oprócz tego jesli dłuzej sie pracuje to sie wiecej zarabia...Po latach moze to byc calkiem spory kapitał....
PS Juz dawno zapomniałem co to takiego wolna sobota...A jesli mam 15 dni urlopu to jestem szczesliwym człowiekiem... Normalnie mam 10....
PS Czemu patrzymy tylko na 5 najbogatszych krajów świata..??? Czemu nie na te kraje ktore maja PKB zblizony do naszego ...czyli ponizej 2 dziesiatki... Ale by wypracowac PKB trzeba pracowac...gdy sie świętuje trudno coś miec ..wiec sie pozycza...i dalej sie świętuje ...Postaw się a zastaw się...To tradycja ...

w51

To o czym Panowie piszecie, to wszystko racja, ale zauważcie, przepraszam, że trochę zbaczacie z tematu.
Nie wiem czy się ze mną zgodzicie ale problemem jest przyszłość kraju w kontekście obecnie prowadzonej polityki gospodarczej, społecznej i edukacyjnej a raczej ich braku.

Egoisto

Z danymi, dotyczącymi wymiaru dni wolnych które wskazałeś, trudno polemizować.
Jednakże ciekaw byłbym Twojej opinii i dyskusji /może w nowym topiku ?/ w aspekcie pytania które zadał Niezależny:

Egoisto masz sporo racji czasem jednak dopada mnie taka refleksja czy nasze życie polega tylko na pracy?

które wydaje mi się pytaniem fundamentalnym jeśli chodzi o to, co się prozaicznie .... życiem zwie.

w51

Nawiazując do poprzedniego postu zacznijmy może od ... edukacji.
Jak uważacie, czy obecnie preferowany system oświaty bazujacy na poziomie średnim ogólnym nie stanowi w przyszłości ..... wylęgarni bezrobotnych ????

Niezależny

No więc właśnie Egoisto pytanie który wyeksponował W51 jest pytaniem jak to nazwał kolega pytaniem fundamentalnym , obecne wyhamowałem ale kiedyś schodziliśmy z muru jak już nie widać było sznurka i co z tego mieliśmy ? owszem kasę i co dalej? a gospodarka i tak padła pomimo że tyraliśmy jak woły nawet urlopy poszły .

egoista99

Wprowadzenie Trzech Króli jako dzień wolny od pracy będzie kosztować Polskę ...MILIARD ZŁOTYCH !!!!
I na to nas stac...???

Odpowiadajc W51...Jeśli od XIX w nie zmienił sie system oświaty ( wyobraz sobie ze co 45 min zmienia ci sie kierownik i ma inne podejscie do pracy..wyobraz sobie ze formułka podana ci 45 min wczesniej jest sprzeczna z formułka podana teraz ) jesli nie korzysta sie z internetu, tablic interaktywnych ,jesli polska szkoła to zakuj,zdaj ,zapomnij...To czego oczekujecie ??? Zyjemy mitami...śmiejąc sie z wykształcenia anglików,Amerykanów czy innych nacji...Ale to oni zdobywaja nagrody Nobla i inne prestizowe nagrody...To ich uniwersytety zajmuja pierwszych 15 miejsc w światowym rankingu najbardziej poszukiwanych uczelni gdy polskie uczelnie znajduja sie na miejscach w czwartej setce ( dane z 16.08.2010 )...w tym rankigu wyprzedzone nie tylko przez szkoły europejskie ale tez przez szkoły w Argentynie,Brazylii,Meksyku,Chinach ...Mająca wielowiekowe tradycje Jagiellonka i uważany za najlepszy w naszym kraju Uniwersytet Warszawski sąsiadują w szanghajskim zestawieniu z takimi szkołami jak Uniwersytet w Kansas, Politechnika w Montanie czy Londyńska Szkoła Higieny i Medycyny Tropikalnej.
Jesli wykształcenie wyniesione z polskiej podstawówki jest oceniane na przedostatni miejscu w Europie...
To reszte łatwo sobie dośpiewac...
Polska szkoła uczy tego co sobie wymyśli...( czyli kompletnie oderwana jest od życia ) a nie tego co jest potrzebne...Nie ma powiązania z przemysłem i nie uwzglednia jego potrzeb ...wiec mamy ok 100 absolwentów ( tylko w tym roku !! ) biochemi...i 2-4 miejsca pracy dla nich...
Pytanie jakie gwarancje daje polska szkoła ..i czego ??? Bo jesli hydraulik,stolarz,murarz,mechanik inzynier ...dają gwarancję na wykonaną prace...to czemu nie można tego domagac sie od nauczyciela..???
PS Czemu Polska nie ma byc zapleczem siły roboczej..?? Ani przemysłu ani pomysłu na przemysł ...A oprócz tego niby po co nam są potrzebni ci inzynierowie chemicy etc...jesli NIKT ICH NIE POTRZEBUJE !!!
W Wielkiej Brytanii uczysz sie do 15-16 roku pozniej idziesz do college'u lub idzie do pracy...A praca jesli dostrzeze w nim potencjalego człowieka o potrzebnych cechach moze go skierowac na swój koszt do collegu'o potrzebnym profilu...

Niezależny

Egoisto odpowiedziałeś skrótowo i zdawkowo na moje zdanie, nie wiem kto wyliczył że będzie to miliard ale niech będzie ,odpowiem słowami Leszka Moczulskiego : po co taka gospodarka jak jej pozytywów nie odczuwają zwykli ludzie: ( to z pamięci) no właśnie Egoisto zapytam w jaki sposób odczujesz brak tego miliarda? w jaki sposób odczujesz że przybył miliard? takie hasła typu bo straci Polska gospodarka już mnie nie ruszają i nie działają na mnie ważne abym nie stracił ja i moja rodzina a to zależy jedynie ode mnie na żaden rząd w tym względzie nie liczę ,mam w nosie tyranie od skowronka do żabki po to aby Polska rosła w siłę, ja tej Polsce oddałem najlepsze lata najlepsze siły i???? no właśnie nie wiadomo czy będę miał emeryturę.

egoista99

Konfederacja Lewitan wyliczyła ze sprzedaz towarów i usług będzie niższa o 4,2 miliardy złotych. Wpływy budżetowe z podatków
CIT i VATmogą być niższe o około 970 milionów złotych ( jak podała wczoraj TVP )
PKPP Lewiatan wskazała, że firmy ponoszą w dzień świąteczny koszty stałe (związane m.in. z amortyzacją majątku
trwałego, ochroną czy ogrzewaniem), bez możliwości ich zrekompensowania w pozostałe dni robocze..
A jak MY to odczujemy..?? Dotkliwie..nie dostaniesz się do lekarza, nic nie naprawisz,nic nie kupisz ..nie mówiąc juz o tym ze ktoś za to bedzie musiał zapłacic...wiec ceny wzrosną...Bo przeciez koszt np czynszu rozłozy się na mniejsza ilość dni pracy...W styczni praktycznie jest tylko 16 dni roboczych ...gdy w innych miesiacach 22-23 dni..
PS To ze właściwie wszystkie firmy padły...Cóz...Zadam ci tylko jedno pytanie : A komu dziś potrzebna jest maszyna do pisania,mikrus czy syrenka..maszyna do szycia..telewizor z ogromnym kineskopem Dziwisz sie ze zbnkrutowała fabryka kineskopów...??? Polskie firmy nie nadązają z wprowadzaniem inowacyjności więc odpadaja z rynku...Oprócz tego liczy się cena ..chinski wyrób kosztuje połowę tego co polski...ale robotnik chiński nie ma ubezpieczenia ,a pracodwaca chiński ma niższy podatek...wiec KOSZT WYROBU MUSI BYC NIZSZY !!!
PS Babka mi zawsze mówiła wydawaj mniej niz zarabiasz albo zarabiaj więcej niz wydajesz..Więc trzeba było odkładac róznice na chude lata lub emeryture...Czy zaufałbyś swoje pieniądze komuś obcemu..??? To czemu ufałeś ze bezimienne państwo w ktorym co 2 lata się zmienia wszystko moze coś ci dac..??
PS2 Jeden z obenych amerykańskich milionerów nim stał się milionerem kupował co miesiac akcje za 50-100$ po 10 latach okazało się ze jest człowiekiem zamożnym a po następnych kilku latach ze jest milionerem

w51

Egoisto
Qrczę jakaś nerwowość bije z Twoich postów i za dużo poruszasz naraz problemów, których ja nie neguję ale te problemy są niezwykle złozone.
Na przykładzie angielskim czy amerykańskim deprecjonujesz poziom wykształcenia naszych dzieci.
Ja bym się na to nie zgodził albowiem uważam, ze w zakresie wiedzy ogólnej, jestem przekonany, że prezentujemy poziom znacznie wyższy.
Popatrz jak my tutaj, uczestnicy forów internetowych reprezentujacy rózne kierunki i poziomy wykształcenia, rózne zawody, nie chwaląc się, ile poruszamy tematów z ilu dziedzin. A z czego to wynika?
Czy jesteś pewien, ze przebywając ze statystycznymi Anglikami czy Amerykanami mógłbyś prowadzić tak różnorodne dyskusje?
Systemy na które się powołujesz od przywołanego przez Ciebie XIX w. ... kształciły swoje narody na tyle na ile to było konieczne / uwzględniając oczywiście postęp/ ale tylko po to, aby na samym końcu ... zapędzić je do bezmyślnej roboty i zaszczepić w nich przekonanie, że na tym polega ... szczęście.
Inną sprawą jest system pozwalajacy dokonywać selekcji pozytywnej w procesie kształcenia i nad tym powinniśmy sie poważnie zastanowić.
A nawiazując do rankingu uczelni, ciekaw byłbym ... kryteriów na podstawie których je oceniano.

egoista99

W51..wyższy poziom...?? A po co ??? I tak przy dzisiejszej szybkości
odkryc naukowych ...szkoła polska uczy właściwie czegoś co nijak się ma
do wiedzy z zakresu fizyki ,chemi,biologii,historii i wielu innych Przykład
z nieoznaczoności Heiseberga wynika ze niektóre cząsteczki mogą byc jednocześnie w dwu miejscach...więc teoretycznie mozliwe jest przemieszczanie sie tak jak w StarTreku...Wiemy tez ze jest mozliwe zwijanie przestrzeni..ze mozliwe jest by człowiekowi odrastały utracone kończyny..ze Tonina ( miast Majów porównywalna była z Tikal..) nie była wioską..ze Guttenberg znał druk dwustronny ( aby drukowac strone kartke pergaminu musiano namaczac ..a wtedy farba z pokostu i sadzy rozmywała sie po drogiej stronie )
Tylko po co sie uczyc co to są pratchawce,jak jest grubość lessu pod Pekinem..
Dążymy do specjalizacji..czy chcesz czy nie..wiec po co muzykowi znajomość całek a lekarzowi kiedy panował dynastia Puru i gdzie..??
Nie od parady w USA czy Angli uczysz sie wybranych przedmiotów ktore
pomagaja ci sie specjalizowac...A człowiek multiorkiestra odchodzi do lamusa...Czy chciałbys leczyc sie u specjalisty ,naprawiac samochód ..czy u złotej rączki..??
Nie zmienia to równiez prawdy o tym,ze mało krajów stosuje system nauki rodem z Bismarcka..Mało kto prowadzi lekcje bez uzycia internetu
( by omówic literature,teatr,biologię,historię,matematyke,fizyke itd )
Ze polskie wyzsze uczelnie nastawione są na taśmową nauke nikomu niepotrzebnych magistrów ..bo czerpia z tego ZYSK ..a nie z odkryc naukowych czy patentów Zreszta pozycja najlepszych z nich w czwartej setce o czymś świadczy...Jak równiez ze polska młodziez nie chce sie wszystkiego uczyc ..i co raz czesciej wyjezdza by studiowac tam...
Człowiek jest wzrokowcem i szybciej zapamiętuje obraz...
PS Ostatnio byłem na wywidówce u mojej córki...Dojazd,parkowanie,
przemówienie jak do kretynów wychowawcy zajeło mi 3 godziny !!! By dowiedzieć sie ze mam zapłacic 22 zł i córka uczy sie dobrze...To mozna było wysłac SMS lub e-mailem...tyle tylko ze nauczyciel nie maił komórki i nie zna komputera...Baaa..Klasowy stoi w pokrowcu i dzieci ucza sie DOS

w51

Ja tam wcale nie chcę, aby nasz podrostek znał grubość ... lessu pod Pekinem ale chciałbym aby wiedział, ze Europa nie lezy we Francji, Velasquez to nie jest piosenkarz reege, a da Vinci ... to capo di tutti capi Very Happy

I jestem zdecydowanie przeciwny nauce poprzez ... internet.
Za dużo tam ... gotowców zwalniajacych od potrzeby ... zdobywania wiedzy a tym samym ... myślenia.
Narazie tyle Very Happy

egoista99

hehehe..ta grubość lessu pod Pekinem to z podręczników gimnazjalnych mojej córki..tak jak czym pddychaja pratchawce...
A przez internet od lat ucza się dzieci w Australii,Kanadzie,Brazylii itd
nie mówiąc juz o mozliwosci pokazania pustyni czy dzungli na lekcjach przyrody,rozwiazywaniu testów z matematyki, pokazaniu sztuk teatralnych w najlepszym wydaniu ,eksperymentów chemicznych nie do zrobienia w warunkach szkolnych pokazywaniu dzieł sztuki z muzeów świata itd itd..Kurczowe trzymanie sie szkoły z XIX w wynika tylko i wyłacznie z niedouczenia kadry nauczycielskiej,stosowania przestarzałych schematów, i niechęci do nowości...A nauczyciel=car ,pan życia i śmierci ,
ucznia i jego rodzica to jakaś paranoja rodem ze Stalina...Tym bardziej ze nie daje gwarancji na swoją pracę,którą wykonuje jak chce..bez kontroli kogokolwiek...
PS cyt ...Prowadzi to do sytuacji, że trudna umiejętność rozumnego czytania takiego tekstu jest opanowana przez znikomy odsetek uczniów. Nie potrafią oni przyswajać nowych informacji poprzez samodzielną lekturę tekstu, ani wydobyć z czytanego tekstu nawet najprostszych informacji i rozumieć ich w sposób operatywny.

[link widoczny dla zalogowanych]

Aby pokonać kłopoty związane z uczeniem się fizyki należy zwrócić uwagę na elementy, które nie występują w nauce większości pozostałych przedmiotów. Trzeba zatem:
zrezygnować ostatecznie z uczenia się fizyki na pamięć!!!
poprawić umiejętności matematyczne (przekształcanie wzorów, działania na ułamkach, interpretowanie wykresów, trygonometria, analiza funkcji itd...), jeśli są one niewystarczające.
uświadomić sobie, że fizyki nie da się "uczyć" tak jak wielu innych przedmiotów (czyli np. poprzez zwykłe czytanie, lub słuchanie), fizykę trzeba "zrozumiewać". W konsekwencji oznacza to przeniesienie punktu ciężkości nauki z czytania podręczników, na rozwiązywanie problemów z pomocą tych podręczników.
TYLKO KIEDY NAUCZYCIELOWI ZALEZAŁO NA TYM BY UCZNIOWIE COS ROZUMIELI ???

W przeważającej większości, w jedynym poza okienkami wolnym czasie - podczas przerw, zamiast pomagać młodym ludziom w problemach, rozmawiać z nimi, pomagają zaspokoić swoje pragnienie. Dobrze, że w innych zawodach co 45 minut nie ma przerwy na kawę, bo wzrost gospodarczy kraju byłby jeszcze mniejszy. Być może w tej chwili przejaskrawiłem całą sytuację, ale uczyniłem to specjalnie, aby uwypuklić problem, przez wiele osób niezauważany. Moje stanowisko jest jednoznaczne. Kawa, herbata? Jak najbardziej, ale podczas jednej przerwy. Pozostałe wolne chwile międzylekcyjne powinny być przeznaczone dla dzieci, bo w końcu dla nich nauczyciel pracuje
[link widoczny dla zalogowanych]

w51

egoista99

Hmmm...a w czym ci przeszkadza analiza wiersza czy ogladanej sztuki w dresie..??? Chcesz się uczyc czy przezywac..ubiór nie ma znaczenia,choć moze podkreslac dostojeństwo miejsca i duchowe oczekiwania..

PSDzieci z państwowej szkoły podstawowej w Devonie przeszły do historii nauki, publikując wyniki swojego projektu klasowego w artykule naukowym w czołowym czasopiśmie akademickim.

Uczniowie z Blackawton Primary School koło Dartmouth sprawdzali, jak trzmiele postrzegają kolory i wzory. Ich badanie niezależni specjaliści uznali za wystarczająco nowatorskie i istotne, by zostało przyjęte do druku w "Biology Letters" – czasopiśmie naukowym pod egidą Królewskiej Akademii Nauk (Royal Society).

Grupa 27 uczniów – wówczas w wieku od ośmiu do 10 lat – obmyśliła pod nadzorem naukowca serię eleganckich eksperymentów mających wykazać, że trzmiele uczą się znajdowania pożywienia obserwując jednocześnie kolory i otoczenie
Wiec to nie jedna klasa a dzieci w róznym wieku zainteresowane problemem...

egoista99

Pytałeś o kryteria stosowane w rankingu uczelni ..
oto one :
-JAKOŚĆ UCZELNI czyli liczba noblistów lub laureatów prestizowych nagród w zakresie dziedzin ścisłych lub medycznych którzy ukończyli tę uczelnię
-JAKOŚĆ NAUCZANIA czyli liczba noblistów lub laureatow prestizowych nagród pracujaca lub wykładająca na tej uczelni
-REZULTATY BADAWCZE czyli liczba patentów lub wynalazków opracowana przez uczelnię
-liczba publikacji przyjetych przez najbardziej prestizowe czasopisma naukowe
-liczba cytowanych przez innych naukowców publikacji z opracowań danej uczelni
-liczba opublikacji na podstawie badań w „Science” i „Nature”
Na 700 mozliwych punktów Jagiellonka otrzymała 71 a UW 75 i to na wyrost ..gdyz uznano ze Begin -laureat Nobla był wychowankiem UW oraz prace leonida Hurwicz z 1938....

Niezależny

Witam w nowym roku. Pomimo serdecznych życzeń wszystkiego naj nasz MF ostudził nasze pragnienia podniesiony od dziś podatek VAT nie przejdzie niezauważony ten rok będzie pod sporą górkę ,przyznaję raz=cję tym którzy krytykowali mnie na starym forum za entuzjazm wobec nowef=go rządu i wobec Tuska w szczególności ,liczyłem na normalnośc i po raz kolejny pokazano mi wała

Baltazar

Ja też pozwoliłem sobie na ocenę rządów Platformy Obywatelskiej i z przykrością stwierdzam, że nie mam na ten temat nic pozytywnego do powiedzenia.
Przez długi czas ze wszystkich sił ją popierałem, bo byłem przeświadczony że jest to prawdziwie demokratyczna, na wskroś europejska partia, skupiająca najinteligentniejszych w Polsce polityków którzy całą swoją wielką wiedzę i erudycję wykorzystują wyłącznie dla dobra kraju i jego obywateli.
Prawda niestety okazuje się inna.
Politycy Platformy Obywatelskiej wszystkie swoje intelektualne walory wykorzystują do walki politycznej z konkurencją, sypania pisakiem w oczy otumanionemu społeczeństwu oraz dla zapewnienia sobie długich lat niezakłóconego rządzenia krajem.
A rządzenie pojmują jako bezwzględne drenowanie z czego się tylko da niebogatego społeczeństwa bez zapewnienia mu rozwoju, na przykład tworzenia warunków do powstawania nowych miejsc pracy.
W dziedzinie wyżymywania z kasy pomysłowość polityków PO wydaje się nie mieć granic, a powiedzenie "dziel i rządź" realizowane jest nadzwyczaj dosłownie. (np. ostatnia ustawa o tym, że emeryci nie mogą być zatrudniani na etacie)
Z drugiej strony rządzący jak ognia boją się wszystkiego co w najmniejszym stopniu pachnie ryzykiem.
Dzięki temu nawet najatrakcyjniejsze projekty reform tak bardzo ujmujące ludzi są tylko na papierze, bo władza nie ma ich odwagi przeprowadzić, cynicznie zapierając się własnych obietnic.
Nie może się też podobać rosnąca arogancja tej władzy, coraz bardziej cynicznie i ostentacyjnie przyznającej, że chwytliwe niegdyś hasło "By żyło się lepiej wszystkim" dotyczy wszystkich, ale chyba tylko kolegów krewnych i znajomych królika, co ostatnio dobitnie by nie powiedzieć bezczelnie, wyartykułował premier Donald Tusk...

Niezależny

Ekwilibrystyczne kombinację z OFE świadczą dobitnie o tym że rząd wie co robi tyle że nie robi tego czego bym od niego oczekiwał przekonywanie mnie o tym ze jeśli zabierze kasę OFE to tylko po to aby było nam lepiej świadczy że jestem traktowany jak półgłówek ,ta operacja ma krótkie nogi uderzy bowiem niespotykaną siła w swoim czasie oczywiście czasie powyborczym , skutki tego zderzenia obliczone są na przeciągniecie w czasie jednak są nieuniknione oczywiście jak zwykle rząd pozostanie bezkarny a ludzie wystrychnięcie na dudka .

Baltazar

Bo przecież miało być tak:

9 głównych postulatów PO

1. podatek liniowy - PIT, CIT i VAT - 15 proc.
2. likwidacja Senatu i zmniejszenie o połowę liczby posłów w Sejmie
3. likwidacja Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji
4. odchudzenie administracji publicznej o 20 proc.
5. zmniejszenie o 50 proc. składki ZUS dla osób, które rozpoczynają działalność gospodarczą, zwolnienia ze składki rentowej na FUS przedsiębiorców, którzy zatrudniają młodych ludzi
6. wprowadzenie odpowiedzialności materialnej i karnej dla urzędników za błędne decyzje
7. przejrzystość w gospodarce - koniec z tajnymi umowami państwowymi i dziwnymi przetargami
8. minimum1 proc. PKB na rozwój nauki - dziś nakłady te wynoszą połowę mniej
9. przy przyznawaniu pomocy dla najbiedniejszych mają być brane pod uwagę nie tylko ich dochody, ale też posiadany majątek.

DZIESIĘĆ ZOBOWIĄZAŃ PO

Polska zasługuje na cud gospodarczy

1. Przyspieszymy i wykorzystamy wzrost gospodarczy
2. Radykalnie podniesiemy płace dla budżetówki, zwiększymy emerytury i renty
3. Wybudujemy nowoczesną sieć autostrad, dróg ekspresowych, mostów i obwodnic
4. Zagwarantujemy bezpłatny dostęp do opieki medycznej i zlikwidujemy NFZ
5. Uprościmy podatki - wprowadzimy podatek liniowy z ulgą prorodzinną, zlikwidujemy ponad 200 opłat urzędowych
6. Przyspieszymy budowę stadionów na Euro 2012
7. Szybko wypełnimy naszą misję w Iraku
8. Sprawimy, że Polacy z emigracji będą chcieli wracać do domu i inwestować w Polsce
9. Podniesiemy poziom edukacji i upowszechnimy Internet
10. Podejmiemy rzeczywistą walkę z korupcją

Poza tym że wyprowadzono wojska z Iraku, wszystko inne jest jakby odwrotnie - prawda???

Niezależny

czyli nie wypełniono prawdę mówiąc żadnego zobowiązania

Baltazar

Niezależny

popatrz jaki zrobiłem zwrot przyznam jednak ze to nie odkrywka wczorajsza od pewnego czasu przestało mi się to podobać moje pozytywne relacje z PO potrzymywałem trochę sztucznie z nadzieją zę to przejściowe niestety ta tendencja jest trwała,jednak ani na jotę nie poczułem sympatii do kaczora bo to zncznie gorsze zło w kim zatem nadzieja???? coraz bardziej wydaje mi się ona matką głupich

Baltazar

Dlatego ja ciągle powtarzam:
Za co Pan Bóg pokarał Polskę tym głupim PiS-em?
- Bo przecież gdyby nie to...........................

w51

Bez satysfakcji konstatuję, ze Panowie doszli do wniosku takiego samego, który ja juz od dawna lansowałem tutaj i gdzie indziej.
Ale samokrytycznie jako sympatyk lewicy, muszę przyznać, ze ... nie widze już siły politycznej w Polsce, która byłaby zdolna nadać nowy impuls dla poprawy sytuacji ekonomicznej, wiekszej niz 20 % ... obecnie usatysfakcjonowanej części społeczeństwa.

Panesz

egoista99

Zycząc Wam wszystkim w Nowym Roku powodzenia ! bo napewno nie będzie lekko musze stwierdzic ze od dłuzszego czasu uważam PO za drugie skrzydło tej samej partii POPiS...Jezeli sa on liberalni to PiS to lewacka odmiana narodowosocjalistyczna...Niestety nie ma nikogo kto odważyłby sie ciąć wydatki zbedne dla gospodarki ( wspieranie kościołów,
administracyjna konrtola gospodarki,wojsko,rozdęte wydatki na Euro 2012itd podwyzka dla nauczycieli przy zamrozeniu płac w innych dziedzinach ) Wydaje sie ze jedynym rozsądnym pomysłem jest wynajęcie zagranicznego fachowca by opanowac ten chaos..
PS Pusta kasa jest w tedy gdy wydaje się więce niz zarabia...

Niezależny