|
ŚWIATOWID czyli ... obserwator różnych stron życia
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kowa1
Dołączył: 01 Kwi 2011
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: Pią 20:13, 29 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
W51
przecież prosiłem o uwagę i rzetelność oraz żebyś sprawdzał chronologię i zgodnie z nią podawał fakty i argumentował.
A ty znów wrzucasz fragment i na tym koniec a potem kłapiesz bezmyślnie paszczą: "Dlatego, nie rżnij ... głupa Kowa".
To już jest szczyt bezczelności w ogłupianiu czytelników.
Skaczesz po temacie jak wściekła men.. pchła bez ładu i składu i znowu wrzucasz coś nowego w absolutnym oderwaniu od treści mojego ostatniego postu i chronologii. Ustosunkuj się do mojego ostatniego postu to wtedy pogadamy dalej.
Może ja pisze niezrozumiale ale systematycznie, daje szansę każdemu kto czyta i chce mnie łajać by mógł mnie dokładnie wypunktować - podaje punkty i podpunkty ( czasami się mylę, zauważyłem że w jednym z wcześniejszych postów dwa razy pkt. 2, ale nie zamierzenie i zawsze wtedy można napisać: pierwszy punkt drugi, lub, drugi punkt drugi i jestem przyszpilony )
Wpierw podajesz datę 1995 odnoszącą się do "Odpowiedź na ankietę mój system wartości" i się na na niej skupiasz a teraz podajesz w cytacie coś co napisałem w odniesieniu do "Mufki" którą mam tak chyba z 1984. No przyznasz że raczej wtedy nikt w Polsce nie miał prywatnego PC-ta ....
Aaaa czekaj, czekaj coś mnie tknęło. Czy Ty przypadkiem nie piszesz o Kaczmarskim myśląc o Szufut... itd którego ja zupełnie nie znam i przyjąłem za artystę współczesnego ....
Zaraz poszperam ...
No i com się naszukał to moje ale znalazłem, a właściwie poznajdywałem, i się wyjaśniło no może nie dokładnie bo znalazłem trzy wersje datowania dla "Biały bocian" w wykonaniu Szufutyńskiego: 1982, 1987 i 1988 no ale nareszcie rozumiem do czego piłeś.
No to nie trzeba było pisać ciągle i uparcie w odniesieniu do Kaczmarskiego co sugerowało że podważasz moje datowanie jego utworów tylko w odniesieniu do Szufutyńskiego uświadamiając i udowadniając mi mój błąd.
No w tej sytuacji ( choć nadal uważam że utwór jest umcykowaty i nadal mi się nie podoba ) bez chwili zwłoki przyznaje że moja globalna ocena Szufutyńskiego była błędna.
Ja wiem co napisze W51 i że całą wine za sytuacje mi przypisze. I choć nie czuje się winny w więcej niż 25% ( moje uzasadnienia były bardziej dokładne, szczegółowe, rozwinięte a przede wszystkim w ogóle były gdy u W51 jedynie zarzuty bez uzasadnień a wystarczyło tylko jedno: - przecież Szufutyński śpiewał w 198 no powiedzmy 6stym { jak pisałem wersji znalazłem kilka }, i wszystko było by proste ) to jestem w stanie przyjąć na siebie połowę winy.
Deal ???
Chociaż być może się mylę ale nie chce mi się już robić cudzej roboty.
Dlatego może to W51 wskaże gdzie poza wrzucaniem moich cytatów podpisanych zarzutami:
w51 napisał: | Kowa1 napisał: | Zlinkowany przeze mnie Kaczmarski to jego wczesne, bardzo wczesne czasy ( uwaga nikt, nikt !!!! nie miał wtedy personalnego komputera, ba niewielu miało telefony - niech to zobrazuje sytuacje ) i katarynowatość linkowanego utworu ( linkowanego by W51 usłyszał melodię ) i w żaden sposób nie można odnosić, porównywać i konfrontować z umcykowatością piosnki Szufutińskiego która powstała co najmniej ćwierć wieku później ...... |
Dlatego, nie rżnij ... głupa Kowa |
napisał że jestem w błędzie co do Szufutińskiego pisząc
Kowa1 napisał: | piosnki Szufutińskiego która powstała co najmniej ćwierć wieku później |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Niezależny
Dołączył: 25 Gru 2010
Posty: 679
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:28, 29 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Panowie prosiłem załóżcie topik dyskusyjny ok? Kowa a może byś coś zagrał zamiast nadawać tą prozę co?
http://www.youtube.com/watch?v=dGdsDtOS2X8
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Niezależny dnia Pią 21:30, 29 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
w51
Administrator
Dołączył: 23 Maj 2007
Posty: 5491
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Pią 21:52, 29 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Kowa
To forum nie jest na tyle wartością samą w sobie, abym musiał tolerować / puszczać mimo uszu Twoje ustawiczne impertynencje.
Masz chłopie ... pląsawicę myślową objawiajacą się poruszaniem w jednym poście dziesiątków wątków naraz, do tego stopnia, że sam dochodzisz do wniosku, że gubisz sens tego co chciałes powiedzieć.
A ja z kolei nie mam czasu aby odnosić się szczegółowo do tego.
Dla mnie liczy się ... meritum.
Zjechałeś propozycję Ekora. Ok wolno Ci, aczkolwiek forma w jakiej to wyraziłeś budzi poważne zastrzeżenia. Ale to zostawiam na boku.
W poście z 15:47 27 kwietnia zacytowałeś Ekora i ni z gruchy ni z pietruchy wrzuciłeś po raz pierwszy ... Kaczmarskiego, w domyśle ..... jako artystyczną przeciwwagę wyboru Ekora.
A potem już poszło dalej, pomieszałeś czasy powstania obu utworów, , nie znając autora Białego Bociana poszedłeś w zaparte twierdząc później, że krytykowałeś ... wykonawcę a nie autora /Okudżawę/. A "chłam i umcykowatość' ... wisi nada,l pomimo, ze gdzieś / nie chce mi sie szukać/ wyraziłeś się o Okudżawie z sympatią.
I na tym kończe te ... jałową dyskusję o niczym, stwierdzając, że dla relaksu wolę słuchać ... Okudżawy i Szufutyńskiego niźli ... Kaczmarskiego
http://www.youtube.com/watch?v=83DuPTB4HXg
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kowa1
Dołączył: 01 Kwi 2011
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: Sob 8:52, 30 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
1)
w51 napisał: | Masz chłopie ... pląsawicę myślową objawiajacą się poruszaniem w jednym poście dziesiątków wątków naraz, do tego stopnia, że sam dochodzisz do wniosku, że gubisz sens tego co chciałes powiedzieć. |
2)
w51 napisał: | A ja z kolei nie mam czasu aby odnosić się szczegółowo do tego. |
3)
w51 napisał: | Dla mnie liczy się ... meritum. |
4)
w51 napisał: | Zjechałeś propozycję Ekora. Ok wolno Ci, aczkolwiek forma w jakiej to wyraziłeś budzi poważne zastrzeżenia. Ale to zostawiam na boku. |
5)
w51 napisał: | W poście z 15:47 27 kwietnia zacytowałeś Ekora i ni z gruchy ni z pietruchy wrzuciłeś po raz pierwszy ... Kaczmarskiego, w domyśle ..... jako artystyczną przeciwwagę wyboru Ekora. |
6)
w51 napisał: | A potem już poszło dalej, pomieszałeś czasy powstania obu utworów, , nie znając autora Białego Bociana poszedłeś w zaparte twierdząc później, że krytykowałeś ... wykonawcę a nie autora /Okudżawę/.. |
Ad1
Nie mam pląsawicy tylko szeroki światopogląd i w związku z tym widzę wiele różnych związków z tematem których inni nie widzą. Nie gubię sensu tyko mocno go rozszerzam ( z powodów przedstawionych we wcześniejszym zdaniu ) i nigdzie nie pisałem że go gubię tyko że czytelnik może się w nich pogubić do czego ponownie uczciwie się przyznaję.
Ad2
Jak nie masz czasu na uczciwą równoważną w zaangażowaniu do zaangażowania adwersarza dyskusje to jej nie wszczynaj. Bo to jest lekceważenie i obraza forumowiczów.
Ad3
Niestety, jak pokazała nasza dyskusja, diabeł tkwi w szczegółach. A jeśli naprawdę interesuje Cię jedynie meritum to trzeba było się nad nim skupić. Napisać, nawet w formie obraźliwej, o tym że jestem w błędzie bo Szufutiński śpiewał w latach 80-ych a na pewno bym się nie obraził tylko przyznał do błędu.
Ad4
Zjechałem i podtrzymuje bo ma aranżacje muzyczną właściwą dla zespołów grających w knajpie do kotleta zupełnie nie przystającą ani do Wysockiego ani do Okudżawy. Zresztą obrazek Szufutińskiego to podkreśla - facet w surducie w jedwabnej koszuli z lekkimi żabotami i udrapowaną jedwabną chusteczką w kieszonce. Konweniuje Ci to z Wysockim czy Okudżawą? Prawdopodobnie z tych powodów narzucił mi się ów Szufutyński jako wykonawca współczesnej plastikowej kultury. Przyznaje że błędnie i mogę nawet przyznać że pochopnie ale cóż no tak mi się to skojarzyło.
Ad5
W czyim domyśle ???????? bo w moim nie. Jak się źle domyślasz to napisz o tym że to Twój domysł to Ci wyjaśnię.
Ja nie przeciwstawiałem Kaczmarskiego nikomu tylko wstawiłem jego utwór z "systemem wartości" w tytule i o systemie wartości w tekście by uświadomić że w swoich opiniach trzeba być uczciwy.
A Ty zacząłeś bić pianę, i na to miałeś czas chociaż niby na uczciwą dyskusje to go ( czasu ) nie masz. I to Twoja imaginacja, przeniesiona dodatkowo z wykonawcy ( Szufutyńskiego ) na twórcę ( Okudżawę ), to to całe przeciwstawianie: W51 napisał: | Faktycznie, trudno powiedzieć co autor miał na myśli.... zwłaszcza, że sekuje Okudżawę aby w innym miejscu wskazać ... Kaczmarskiego.
I własciwie nie wiadomo o co chodzi Kowie.
Czy o warstwę tekstową czy muzyczną?
Bo ile chodzi o tekst to są sprawy nieporównywalne bo dotyczą w pierwszym przypadku zadumy, refleksji i wzruszeń, a w drugim, czystych emocji.
I temu podporzadkowana jest warstwa melodyczna. Przy czym w przypadku Okudżawy | ...bla bla bla.
Nikogo nikomu nie przeciwstawiałem to Ty zacząłeś to robić dodatkowo włączając do tego Okudżawę.
AD6
Jak się krytykuje utwór to nie autora, utwór jako taki, tylko dane wykonanie.
Pisałem o tym wcześniej zanim pojawił się link Ekora.
Pierwszy raz w odniesieniu do "Głosów wiosny" i genialnego wykonania Kathleen Battle które jeży włosy podczas gdy inne nie a nawet niektóre odrzucają. ( Już wtedy nie rozumiałeś podrzucając mi tytuł utworu, jak dałem linka do wykonania, dlatego wyjaśniałem ).
Drugi raz tak Kowa1 napisał: | w Opolu przyznał 0 Januszowi Laskowskiemu za piosenkę "Kolorowe jarmarki, całkiem słusznie bo wykonanie macerowało utwór z którego później, na tym samym festiwalu, Rodowicz zrobiła perełkę |
I jak grochem o ścianę, nadal nie dociera.
Ty myślisz że jak jurorzy festiwalu szopenowskiego oceniają to oceniają dany utwór ( partyturę ) a może samego Szopena ???????
Chopie ty się weź jakoś opamiętaj.
Przyznałem się do swoich błędów. Ty o własnych nawet nie bąknąłeś tylko kolejny raz mnie zjechałeś, czy zasadnie można sprawdzić powyżej.
Myślę że zbyt troszczysz się o własny autorytet. A jak zauważyłem, podczas niekrótkiego życia, to - im ktoś mniej czegoś ma tym bardziej o to dba.
Myślę że dobrze zrobiłeś salwując się z tej dyskusji.
Sorry Niezależny bo faktycznie nabruździliśmy sporo w Twoim wątku, jak się ostatecznie okazało zupełnie niepotrzebnie aż tyle. Ale sprawy wymagają wyjaśnienia do końca.
Czas więc wrócić do idei założycielskiej wątku - muzyki.
Dwa kawałki przy których lubię sobie "podrygać" a właściwie jak ich słucham to mi samo podryguje.
http://www.youtube.com/watch?v=rOBh2w2QxNE
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
w51
Administrator
Dołączył: 23 Maj 2007
Posty: 5491
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Sob 11:49, 30 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Odpowiem dowcipem ....
Mąż wpada do domu i zastaje żonę z młodym gachem.
A ze był ... kulturalny wiec ... poprosił o wyjasnienie.
A zona mówi:
wiesz kochany, to jest taki biedny ... student, wiec mu dałam ... zupy
To zobrze ... kochanie, to bardzo zobrze.
Tak więc Kowa nie tłumacz się jak owa ... żona ????
PS
Kisisz kapustę na zimę ?????
Bo wrzucony utworek nader... sposobny
Aż się boję .
Ale co mi tam ....
http://www.youtube.com/watch?v=SQKLwIBjxWc
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kowa1
Dołączył: 01 Kwi 2011
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: Sob 23:03, 30 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Miałeś jasno prosto napisane. Miałeś okazje odpowiedzieć na Ad1, Ad2 aż do Ad6 i co się stało.
"Dowcip" który, jeśli by został opowiedziany w towarzystwie które znam, natychmiast by opowiadającego wykluczył z towarzystwa.
w51 napisał: | Tak więc Kowa nie tłumacz się jak owa ... żona |
Zwróć uwagę czyje cytaty są pod punktami 1, 2, 3, 4, 5, 6. No, już wiesz ???
Ja Ciebie tłumacze, Twoje błędy nie moje.
w51 napisał: | PS
Kisisz kapustę na zimę ?????
Bo wrzucony utworek nader... sposobny |
Który utworek ? Bo wrzuciłem dwa. Poza tym idzie lato nie zima wyjrzyj za okno.
Znowu Ci zabrakło czasu na porządną uczciwą solidną odpowiedź ??
Sposób w jaki prowadzisz dyskusje nie przystoi adminowi.
A wracając do muzyki osobiście wolę bardziej skomplikowaną np. takie w których melodia jest rytmem a rytm melodią
http://www.youtube.com/watch?v=uuJp-khHTOA
W linku błędny tytuł powinno być "Liście zabrał wiatr".
To była odpowiedź na "Aż się boję"
Teraz własna inicjatywa właśnie dzisiaj wysłyszana w filmie ale napewno będę do tego wracał
http://www.youtube.com/watch?v=tCikIxZ6taA
PS
A kapustę kiszę przy tym
http://www.youtube.com/watch?v=SPeszJUJs7I
to jest właśnie metrum marszowe (2/4).
Porównaj z tym co wrzuciłem wcześniej to może zauważysz różnice.
A jak nie zauważysz podpowiadam
Golden age 3/4
Do the Bartman 4/4
nie da rady przy tym deptać kapusty jak się ma słuch muzyczny, bo jak się niema to można nawet przy Locie trzmiela Korsakowa http://www.youtube.com/watch?v=ucrKUO9FVfY
Tak wogule to polecam Zofia Lissa "Zarys nauki o muzyce"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
w51
Administrator
Dołączył: 23 Maj 2007
Posty: 5491
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Nie 6:46, 01 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Kowa1 napisał: | Miałeś jasno prosto napisane. Miałeś okazje odpowiedzieć na Ad1, Ad2 aż do Ad6 i co się stało......
"Dowcip" który, jeśli by został opowiedziany w towarzystwie które znam, natychmiast by opowiadającego wykluczył z towarzystwa. |
Wybacz Kowa, ale ja naprawdę nie mam tyle czasu aby prowadzić w tym przypadku dyskusji na Twoich warunkach tj tłumaczenia Tobie poszczególnych zdań i sformułowań.
Za to co napisałem, biorę pełną odpowiedzialność a ocenę pozostawiam innym, o ile zadają sobie fatygę czytanie moich wypocin.
To po pierwsze.
Zaś jeśli chodzi o drugie drugie, powiem tylko:
"Nie można rozmawiać serio z ludźmi nie mającymi poczucia humoru"
Wskazanej przez Ciebie pozycji ksiażkowej nie zamierzam czytać, bo sztukę/muzykę się czuje a nie tłumaczy, a poza tym jako profan, zapewne bym ze 3/4 nie zrozumiał.
Jeśli chodzi o ...deptanie/kiszenie kapusty, to nie rób tego przy wskazanej muzie. Tej z Antkiem.
Odpadniesz po 2 minutach i kapusta się nie uda
Ale skoro o mowa o melediach filmowych, to osobiście wolę takie oto proste i nieskomplikowane utworki
http://www.youtube.com/watch?v=Dz6GzKWiIAs&feature=fvst
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kowa1
Dołączył: 01 Kwi 2011
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: Nie 20:32, 01 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
W51 Ty to chyba tu piszesz specjalnie żeby mnie zirytować.
Wrzucasz ikonę, a właściwie kilka ikon ( film, reżyser, wykonawca, utwór ), i piszesz "osobiście wolę takie oto proste i nieskomplikowane utworki".
No to uświadamiam
Film: Nocny kowboj - Rerzyser: John Schlesinger
recenzja napisał: | jeden z najważniejszych filmów w historii amerykańskiego kina. Jest nim Nocny kowboj , film który zmienił oblicze X muzy. |
Utwór: Everybody`s Talkin` - Wykonawca: Harry Nilsson
recenzja napisał: | folkrockowa piosenka która stała się światowym sukcsem Harry Nilsson-a |
Ja określił bym ją jako folkrockowosymfoniczną, jedyna taka jaką znam, dodam jeszcze że tyułem tej piosenki opatrzono pośmiertną płytę składankową "The best of Harry Nilsson" mimo że Harry miał na swoim koncie np. taki kawałek http://www.youtube.com/watch?v=ERhvqJzmZAY
Połączenie folka z rockiem i orkiestrą symfoniczną - nieskomplikowany utworek.
No jedynie to: , może Cię jeszcze jakoś usprawiedliwiać, które to usprawiedliwienie niweluje zupełnie fakt że chcesz się uczyć a chcesz opiniować.
Ja opiniowanie przez takich którzy się nie nauczyli choćby troszkę nazywam wymądrzaniem.
Co do poczucia humoru to ma ono jeszcze stopnie, różne, między innymi subtelności i wyrafinowania.
Dla przykładu dowcip z jakby tej samej kategorii a jednak ...
Hrabia - Janie zasłałem łóżko.
Lokaj - to dobrze.
Hrabia - nie bałdzo.
Jak nie chcesz czytać to posłuchaj, a słuchając zwróć uwagę na to że perkusja nie "puka" jak w większości utworów a gra melodię. Nieskomplikowaną ale jednak.
[link widoczny dla zalogowanych]
---------- Edit
ups mała wpadka
eratum
Jest - niweluje zupełnie fakt że chcesz się uczyć a chcesz opiniować
Powinno być - niweluje zupełnie fakt że nie chcesz się uczyć a chcesz opiniować
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kowa1 dnia Nie 22:37, 01 Maj 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
w51
Administrator
Dołączył: 23 Maj 2007
Posty: 5491
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Nie 22:51, 01 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Kowa1 napisał: | W51 Ty to chyba tu piszesz specjalnie żeby mnie zirytować.
Wrzucasz ikonę, a właściwie kilka ikon ( film, reżyser, wykonawca, utwór ), i piszesz "osobiście wolę takie oto proste i nieskomplikowane utworki".
No to uświadamiam
Film: Nocny kowboj - Rerzyser: John Schlesinger
recenzja napisał: | jeden z najważniejszych filmów w historii amerykańskiego kina. Jest nim Nocny kowboj , film który zmienił oblicze X muzy. |
Utwór: Everybody`s Talkin` - Wykonawca: Harry Nilsson
recenzja napisał: | folkrockowa piosenka która stała się światowym sukcsem Harry Nilsson-a |
Ja określił bym ją jako folkrockowosymfoniczną, jedyna taka jaką znam, dodam jeszcze że tyułem tej piosenki opatrzono pośmiertną płytę składankową "The best of Harry Nilsson" mimo że Harry miał na swoim koncie np. taki kawałek http://www.youtube.com/watch?v=ERhvqJzmZAY
Połączenie folka z rockiem i orkiestrą symfoniczną - nieskomplikowany utworek.No jedynie to: , może Cię jeszcze jakoś usprawiedliwiać, które to usprawiedliwienie niweluje zupełnie fakt że chcesz się uczyć a chcesz opiniować.
Ja opiniowanie przez takich którzy się nie nauczyli choćby troszkę nazywam wymądrzaniem.
Co do poczucia humoru to ma ono jeszcze stopnie, różne, między innymi subtelności i wyrafinowania.
|
Dzięki za uświadomienie i wykład muzyczno- filmowy..... ale zupełnie niepotrzebnie, Kowa
Albowiem na to o czym napisałeś ... doceniłem już znacznie wcześniej /zwróć uwagę na daty/ rekomendując/przypominając na Forum :
Nie 23:17, 17 Lut 2008 w temacie Melodie wielkiego ekranu
w51 napisał: | Ltd napisał: | Ten utwór też wydaje się być obowiązkowy na naszej liście
|
Święte słowa Ago, święte słowa, jak również sam film oraz notka o Ingrid Bergman.
Ja zaś proponuję Harrego Nilsona i piosenkę z filmu " Nocny kowboj"
Mnie sie ona ... szalenie podoba a do obu filmów nawążę ... może jutro?
[link widoczny dla zalogowanych] |
Pon 19:46, 18 Lut 2008 Słynne sceny w małym starym kinie
w51 napisał: | Nawiazując do zapowiedzi
„Nocny kowboj” /Midnight cowboy/
Joe Buck, młody chłopak z Teksasu, naczytał się o wymagających kobietach ze Wschodniego Wybrzeża. Myślenie nie jest jego mocną stroną, więc pakuję się i bez większych namysłów wyjeżdża do Nowego Jorku.. Bierze oczywiście duży czarny kapelusz, do ręki radio tranzystorowe i chce podbić NY
[link widoczny dla zalogowanych]
Po pierwszej mało udanej próbie zarobkowania (musi sam zapłacić widząc płaczącą kobietę), chce znaleźć agenta, ten oszukuje go i okrada. W końcu jednak obaj się zaprzyjaźniają,
[link widoczny dla zalogowanych]
Jedyne co może spotkać Joe Bucka, młodego kowboja w Nowym Jorku, to ogromny sukces w świadczeniu usług seksualnych bogatym kobietom. Zamiast amerykańskiego mitu zastaje świat zepsucia, naiwności i osamotnienia.
[link widoczny dla zalogowanych]
W tłumie wielkomiejskiej dżungli spotyka Rizzo, emigranta żyjącego na skraju nędzy, który z czasem okazuje się jego jedynym przyjacielem.
[link widoczny dla zalogowanych]
Podczas rozpaczliwej walki o przetrwanie, na dnie nędzy i upodlenia Joe odkrywa coś zupełnie mu nieznanego: przyjaźń i bezinteresowne oddanie.
Cóż to za przyjemność ...
... obejrzeć kolejny film o męskiej przyjaźni, wielkich, acz niespełnionych marzeniach i radości pomimo wszystko i kowboju, któremu nie wstyd być tym kim lubi ... |
PS1
Mam prośbę Kowa uczyń mi tę łaskę i z wyżyn Twojego niezmierzonego intelektu i wysublimowanych gustów artystycznych ... nie traktuj mnie jak ... idiotę
PS2
"Without" you to .... pierwszy utwór do rzeczy, który zaprazentowałeś
Moim skromnym zdaniem
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kowa1
Dołączył: 01 Kwi 2011
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: Pon 6:59, 02 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
W51 piszesz w sposób niejednoznaczny, Jaglany ( jak wolisz inne określenie Geremkowy ), charakterystyczny dla wichłaczy działających tak żeby zawsze mieć jakąś furtkę, a później korzystając z tej furtki zgłaszasz pretensje i zastrzeżenia.
Napisałeś: "osobiście wolę takie oto proste i nieskomplikowane utworki", a nie: "osobiście wolę takie oto "proste" i "nieskomplikowane" utworki" przed linkiem do "Everybody`s Talkin`".
Z powyższego i z cytatów umieszczonych wynika znajomość filmu i piosenki oraz sympatia do nich ale raczej nie znajomość ich faktycznej wartości.
Porównajmy
w51 napisał: | film o męskiej przyjaźni, wielkich, acz niespełnionych marzeniach i radości pomimo wszystko i kowboju, któremu nie wstyd być tym kim lubi ... |
recenzja napisał: | Reżyser stworzył wizję tak naprawdę raju utraconego, złudzenia, które w latach 60., latach wielkiej kontestacji zaczęło upadać pod ciężarem nagromadzonych przez dekady niespełnionych nadziei setek tysięcy emigrantów. Osią filmu jest dziwna przyjaźń dwóch życiowych nieudaczników i dziwolągów – Joe Bucka i Ratso Rizzo. |
W cytacie ze mnie
w51 napisał: | Kowa1 napisał: | W51 Ty to chyba tu piszesz specjalnie żeby mnie zirytować. |
|
wytłuszczasz fragment i na tym pozostajesz.
Zawsze możesz w zależności od mojej reakcji przedstawić odpowiednie stanowisko: albo że nie mam racji bo ...., albo że faktycznie po to piszesz żeby mnie zirytować a ja głupi dałem się wpuścić.
I ostatecznie masz pretensje
w51 napisał: | Mam prośbę Kowa uczyń mi tę łaskę i z wyżyn Twojego niezmierzonego intelektu i wysublimowanych gustów artystycznych ... nie traktuj mnie jak ... idiotę |
Ja Cię nie traktuje jako idiotę, bo swój spryt masz, ale jako lawiranta usiłującego ukryć niedostatki dla wyeksponowania autorytetu.
Każdy może mieć wysublimowany gust i u każdego ta sublimacja może przebiegać po innej linii. Ale dobrze jest jak potrafi tą swoją sublimacje określić.
A nie zachowywać się jak mistrz ( opisywany przez Philipa Kapleau w "Trzy filary ZEN" ) który poproszony o wyjaśnienie zasad i ideologi ZEN uczynił to podnosząc wskazujący palec w górę.
Zgadnij gdzie ja mam ten jego palec i uniesieniem jakiego palca odpowiadam na takie uzasadnienia.
Aprobujesz mój link a zaraz po nim wrzucasz własny do disco polo i konia z rzędem temu kto jednoznacznie powie jaka była Twoja intencja w napisaniu PS2.
A sobie tak myślę że intencja nie ważna za to ważne żeby zostawić uchyloną furteczkę.
No to bez furteczek
Dobre disco polo
Dobry [link widoczny dla zalogowanych]
Dobre [link widoczny dla zalogowanych]
Dobre reggae
Dobry rock&rol
Dobra aktorska + bonus
Dobra nieklasyfikowalna + [link widoczny dla zalogowanych]
Dobra polityczna + bonus
no i tak można ... , a na koniec coś o czym wszyscy wiedzą ale nikt nie ... pisze tu
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kowa1 dnia Pon 7:01, 02 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
w51
Administrator
Dołączył: 23 Maj 2007
Posty: 5491
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Pon 7:46, 02 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Kowa1 napisał: | no i tak można ... , a na koniec coś o czym wszyscy wiedzą ale nikt nie ... pisze tu |
Kowa
Napisałeś jak dotad na Światowidzie 39 postów i poczynając od odpowiedzi "powitalnej "PW ani jednego, abyś nie próbował mnie prowokować.
Do tej pory nie reagowałem ale nie widząc przyjemności do dawania okazji dla upustu Twoich frustracji, mam tylko uprzejme ... wal się.
A najlepiej we wskazanym przez Ciebie miejscu, o ile jesteś do tego i taki ...zdolny bo jak na mój gust, to co prezentujesz, to zwykła .... onania.
W tym przypadku ... umysłowa.
A teraz specjalną dedykacją dla Ciebie
http://www.youtube.com/watch?v=YSpgaFBHjck
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kowa1
Dołączył: 01 Kwi 2011
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: Pon 18:45, 02 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Ja nic nie rozumiem
nie rozumiem po co jest i czemu służy cytat
nie rozumiem po co informacja o braku PW i jak to się ma do chęci prowokacji o którą mnie podejrzewasz i na jakiej podstawie budujesz takie podejrzenia
nie rozumiem gdzie i jakie miejsce wskazywałem - nic takiego nie robiłem
nie rozumiem dlaczego to co prezentuje to onania umysłowa - uzasadnienia brak
Jedno co rozumiem to to iż chodziło żeby stworzyć obraz że jestem perwersyjna świnia prowokator, przed którym należy się zabezpieczać, wskazujący miejsca do walenia się samodzielnego czyli onanizmu.
Okej, zgodnie z życzeniem, już biegnę się walić, jedynie tylko jeszcze wspomnę że Ludwik Stomma na spotkaniach twierdził że cieszy się swoją wiedzą i sprawnością umysłową - nie podejrzewałem że mówił wtedy o onaniźmie.
http://www.youtube.com/watch?v=K4OVf1jtoFg
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kowa1 dnia Pon 18:47, 02 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
w51
Administrator
Dołączył: 23 Maj 2007
Posty: 5491
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Pon 21:38, 02 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Kowa1 napisał: |
Okej, zgodnie z życzeniem, już biegnę się walić, jedynie tylko jeszcze wspomnę że Ludwik Stomma na spotkaniach twierdził że cieszy się swoją wiedzą i sprawnością umysłową - nie podejrzewałem że mówił wtedy o onaniźmie.
http://www.youtube.com/watch?v=K4OVf1jtoFg |
Chyba jednak jest coś na rzeczy skoro się Tobie to jednoznacznie skojarzyło ze Stommą
A skoro z takim zaparciem i mozołem musisz dalej rżnąć ... swoje ulubione poletko to utrzymując Twoją konwencję pieśni zaangażowanej, sugeruję ...wspomaganie
http://www.youtube.com/watch?v=WCn2fuJhbsg
tylko ze zmęczenia uważaj na ... drzewa
http://www.youtube.com/watch?v=SEJjANuFnEA
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kowa1
Dołączył: 01 Kwi 2011
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: Sob 19:56, 07 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Nie jestem pewien czy nie chciałeś mi zrobić krzywdy ( a tylko sobie przyjemność ), nie wiem czy masz nogi opalone, ale wiem że ten utwór, przewrotnie ale jednak, pasuje do naszej wymiany zdań.
PS
Szykuje dobry kawałek wrzutu ( mam istotne problemy techniczne {SECAM} a mistrz Młynarski jakoś zrezygnował z prezentowania swojej krytyki rzeczywistości po nastaniu świetlanego ustroju - nawet przypominania tej zaprzeszłej, może w obawie że będzie zbyt aktualna pomimo dziejowych zmian ) i to trochę potrwa ( muszę, na ślepo zrobić urządzenie wyświetlające w powiększeniu na monitorze płytę z układami scalonymi magnetowidu - a wtedy go ( magnetowid ) przystosuje do standardu SECAM ) ale się zaparłem i za góra dwa tydnie wrzucę coś co mam nadzieję złagodzi Twoją niechęć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
w51
Administrator
Dołączył: 23 Maj 2007
Posty: 5491
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Nie 8:19, 08 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Kowa1 napisał: | .......
a mistrz Młynarski jakoś zrezygnował z prezentowania swojej krytyki rzeczywistości po nastaniu świetlanego ustroju - nawet przypominania tej zaprzeszłej, może w obawie że będzie zbyt aktualna pomimo dziejowych zmian ) |
A bo to on .... krytykował minioną rzeczywistość ?
Raczej był bystrym obserwatorem tejże obyczajowości, z małymi wyjątkami
http://www.youtube.com/watch?v=1mfeJVXp00o
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kowa1
Dołączył: 01 Kwi 2011
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: Sob 19:06, 14 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
w51 napisał: | A bo to on .... krytykował minioną rzeczywistość ?
Raczej był bystrym obserwatorem tejże obyczajowości, z małymi wyjątkami |
Tejże czy tamtejże bo skoro był bystrym obserwatorem tamtejże to dla czego przestał być bystrym obserwatorem ( mniejsza o obserwacje a głównie chodzi o przelewanie tych obserwacji na papier ) tejże.
Zresztą to nieprawda co napisałeś. W czasach okrutnej komuny Kareńska w swojej galerii na Żydowskiej organizowała kameralne spektakle różnych znamienitości: Kolberger, Michnikowski, Młynarski ( nie pamiętam już dokładnie innych dostępnych na których nie byłem ale było tego troszkę ). Po występie była rozmowa przy kawie z wykonawcą.
W51 Pan Młynarski programowo krytykował tamten ustrój a zaobserwowane niedociągnięcia z innych ustrojów programowo pomijał twierdząć że "jestem tu i tamto mnie nie dotyczy".
Okazuje się że jak tamto przyszło tu, to i tu przestało go dotyczyć.
Ja wtedy byłem młody, niedoświadczony i w takim sensie głupi. Gdyby nie to to zadał bym mu zapewne ( tak jak bym to zrobił teraz ) pytania uzupełniające np. : skoro chce żeby tamto przyszło tu dlaczego twierdzi że to go nie dotyczy i dlaczego nie chce dać pełnego obrazu rzeczywistości, i tego i tamtego ?
Ja pokrótce wyjaśnię przyczyny działania Pana Młynarskiego.
Należał on do innej klasy niż ówczesna dominująca klasa niska i średnia ( tak komunizm zakłada dominacje, w sensie dbania o ich dobro przez klasę rządzącą ( przykład - punkty z pochodzenie i inne ). Młynarski dążył do uzyskania dominacji przez jego klasę poprzez namawianie, "uświadamianie" klasy niskiej i średniej jak to jest tym klasom źle w istniejącym wtedy ustroju. Namawiał bo potrzebował, jako przedstawiciel wyższej klasy walczący o jej dominacje, mas ludzkich ( które to masy stanowią klasy niska i średnia ) by za ich poręką zmienić ustrój, i by w tak zwanej demokracji utrzymując ich w przekonaniu poprawności tego ustroju ich głosami ( klasy niskiej i średniej ) utrzymywać istniejący stan.
Teraz gdy osiągnął cel jest mu nie na rękę pokazywać niedociągnięcia ( identyczne a nawet gorsze jak w przypadku poprzedniego ) obecnego ustroju bo mogło by to spowodować zmianę - tak jak zmianę starał się spowodować pokazywaniem niedociągnięć poprzedniego ustroju.
I choćby gryzło go sumienie ( podobnie jak Pana Jawła który ostatecznie twierdził że sytuacja uzyskana po zmianach, których był czołowym prowodyrem, niekoniecznie jest tą jedyną i najlepszą ) to bracia w dobrobycie już "trzymają go za rączki" i odpowiednimi działaniami skanalizują jego niesubordynacje.
Dobitnym przykładem może być Zenek Laskowik bidny i zapomniany lider kabaretu o ogólnopolskiej popularności "TEY". Był sobie ów Zenek bidnym listonoszem ale jak tylko zaczął stanowić zagrożenie, zaktywizował się politycznie ( sławetny program na żywo w telewizji poznańskiej w którym to Zenek zaczął strasznie ziewać a na pytanie Pani redaktor o przyczyny ziewania wyjaśnił, cytat niedokładny: "~ wie Pani jestem niewyspany bo całą noc czytałem traktat zrzeszeniowy do UE dla Polski i piszą co trzeba zrobić żeby się tam zapisać ale nigdzie nie piszą jak można się z tego wypisać"
Nooo i od razu mu interes ruszył: "Platforma Artystyczna O.B.O.R.A. - nowa scena kabaretowa
w Poznaniu.", spektakle na tyłach ośrodka kultury Zamek ( dawniej Pałac Kultury ) transmitowane na cała Polskę,
Fakt.pl 10.07.2009 napisał: | Zenon Laskowik powraca!
Legendarny kabareciarz Zenon Laskowik znowu rozśmiesza
Próbkę swoich nowych możliwości dał w Mrągowie na Mazurskiej Nocy Kabaretowej 2009 podczas piątkowego koncertu Wakacyjnej Filharmonii Dowcipu. W programie Waldemara Malickiego jego kilka skeczów rozbawiło publiczność do łez. Na scenie pojawił się także Jacek Fedorowicz. |
cykl programowy w TVP "Filharmonia dowcipu"
pasazkultury.dzielnicowo.pl 12.09.2010 napisał: | Zenon Laskowik został uhonorowany Grand Prix w Opolu
Zenon Laskowik, współtwórca legendarnego poznańskiego kabaretu Tey, otrzymał w minioną sobotę Grand Prix 47. Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu. To zarazem nagroda prezesa TVP za całokształt twórczości artystycznej. |
I Zenkowi się powodzi, skanalizowany, ale dla pewności zawsze ktoś ma na niego oko:
hiphopdeluxe.pl 22.02.2011 napisał: | Zenon Laskowik i Jacek Fedorowicz oraz Kabareciarnia i Promile w programie „Tego jeszcze nie było” |
Wydaje mi się że wystarczająco zrozumiale dla wszystkich wyjaśniłem sytuacje dotyczącą Młynarskiego, i jego milczenia, które w praktyce wyglądają właśnie tak.
Młynarski milczy a inni tylko czasami, delikatnie z taką pewną "nieśmiałością", napomykają
Małgocha
Żeby nie było
Całkiem Inny Kraj
Jedyny co pruje prosto z mostu to undergrundowy ( czytaj: niedopuszczany do koryta - kto zgadnie dlaczego ) Poznański zespół "Pięć Dwa Dębiec" ale tego nie dam bo możecie nie przeżyć.
PS
Tak zagadaliśmy Niezależnemu temat że biedny musiał go sklonować.
Pod ten Jego nowy temat "Piosenki które lubię" wcale nie zaglądam bo a nóż mnie coś pokusi o opinię i nieszczęście gotowe, będzie musiał założyć kolejny: "Piosenki" a później to chyba tyko "Pio" zostaje.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kowa1 dnia Sob 19:10, 14 Maj 2011, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
w51
Administrator
Dołączył: 23 Maj 2007
Posty: 5491
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Nie 22:11, 15 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Kowa1 napisał: | w51 napisał: | A bo to on .... krytykował minioną rzeczywistość ?
Raczej był bystrym obserwatorem tejże obyczajowości, z małymi wyjątkami |
Zresztą to nieprawda co napisałeś. W czasach okrutnej komuny ..... Kareńska w swojej galerii na Żydowskiej organizowała kameralne .....W51 Pan Młynarski programowo krytykował tamten ustrój a zaobserwowane niedociągnięcia z innych ustrojów programowo pomijał twierdząć że "jestem tu i tamto mnie nie dotyczy" |
Czegóż to ludziska nie wygadywali w onym czasie, przy powiedzmy ... kawie aby potem pisać takie oto na przykład neutralne ... utworki
[link widoczny dla zalogowanych]
za co nawet dostawało się Złote Krzyże Zasługi w PRLu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kowa1
Dołączył: 01 Kwi 2011
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: Czw 18:26, 26 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
W51 jak zwykle kombinuje jak koń pod górkę.
Czowieku "po czynasz ich poznacie".
Ale fakt utworek rewelacyjny chociaż niestety jednorazowy. największe wrażenie robi słuchany po raz pierwszy gdy człowiek nie jest jeszcze oswojony z tekstem i brzmi on wtedy zupełnie "po włosku". Dalsze odsłuchania są tego efektu pozbawione co znacznie obniża efekt.
Ale utworek mimo tego jest rewelacyjny i znacznie przebija inne mniej udane , przynajmniej fonetycznie, próby: [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
w51
Administrator
Dołączył: 23 Maj 2007
Posty: 5491
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Czw 21:19, 26 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Kowa1 napisał: | W51 jak zwykle kombinuje jak koń pod górkę.
|
Twierdzenie bez dowodu i dlatego wdzięczny bedę za ... konkretne przykłady stricte politycznego zaangażowania w twórczości p. Wojtka
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez w51 dnia Czw 21:19, 26 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kowa1
Dołączył: 01 Kwi 2011
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: Nie 13:45, 29 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
I znowu zachowujesz się w sposób nieprzystojący uczciwemu człowiekowi:
sam olewasz userów i piszesz bezdowodowo "bo nie masz czasu" jednocześnie samemu domagasz się dowodów i to jak zwykle ( już wiele razy w tym temacie ) dowodów na coś co nie zostało napisane.
Rozumiesz więc że w takiej sytuacji lekceważę.
Przeczytaj jeszcze raz, zrozum, uzasadnij co i dla czego zrozumiałeś i wtedy dostaniesz odpowiedź. W przeciwnym wypadku musisz przyjąć do wiadomości że z naginaczem i naciągaczem nie będę prowadził dyskusji na swoim poziomie tylko na jego.
A i na wielkie zainteresowanie i popularność nie możesz liczyć chyba że takie jakie sobie zdobył Sajak7 na forum CyberFoto [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Niezależny
Dołączył: 25 Gru 2010
Posty: 679
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
w51
Administrator
Dołączył: 23 Maj 2007
Posty: 5491
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Nie 23:00, 29 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Rzeczywiście szkoda mi czasu na takie jałowe, jak wyżej ... przepychanki.
Postawiłeś tezę o politycznym zaangazowaniu twórczości Młynarskiego w niesłusznie minionym czasie?
To jej broń, zamiast mnie recenzować i mi przy .... gadywać?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kowa1
Dołączył: 01 Kwi 2011
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: Pon 2:07, 30 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Sam jesteś jałowy i przede wszystkim brak Ci czasu na myślenie, myślenie swobodne nieograniczone. Z tego powodu dyskutujesz nie z moimi tekstami a ze swoim sztampowym, bezmyślnym ich rozumieniem. Gdybyś żył na przełomie 5/4 wieku p.n.e. zapewne za "jałowe przepychanki" polewał byś cykuty Sokratesowi.
Weź poczytaj jeszcze raz mój post i zastanów się gdzież to ja pisałem że Młynarski był zaangażowany politycznie i o czym tak naprawdę ( w oparciu o Młynarskiego, Laskowika jest ten post - dla ułatwienia dorzucę Mezo i 52 Dębiec ) jest ten post. Bo jak to wiedzą doskonale pedagodzy wiedza zdobyta w trybie samodzielnego rozumowania jest łatwiej przyswajana i lepiej utrwalana i dla tego dobrzy nauczyciele raczej naprowadzają niźli kładą łopatą do głów.
Ale jak nadal nie podołasz ( lub nie będziesz miał czasu ) to obiecuje w następnym poście użyć łopaty.
PS
Może to "poda rączkę" w myśleniu [link widoczny dla zalogowanych] a od siebie, użytkownika nowych autostrad, dodam walec.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kowa1 dnia Pon 2:21, 30 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kowa1
Dołączył: 01 Kwi 2011
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: Pon 2:36, 30 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Z nowej [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kowa1 dnia Pon 2:52, 30 Maj 2011, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
w51
Administrator
Dołączył: 23 Maj 2007
Posty: 5491
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Wto 21:10, 31 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Kowa1 napisał: | Ale jak nadal nie podołasz ( lub nie będziesz miał czasu ) to obiecuje w następnym poście użyć łopaty.
PS
Może to "poda rączkę" w myśleniu [link widoczny dla zalogowanych] a od siebie, użytkownika nowych autostrad, dodam walec.v |
Aż się boję oczekując dalszych przykładów ... politycznego zaangażowania p. Wojtka z jego jakże bogatej twórczości.
I stosownego komentarza .... oczywiście
PS Natomiast to w jaki sposób się prezentujesz, jakoś dziwnie kojarzy mi się z filozofią prezentowaną przez tego ... gostka
http://www.youtube.com/watch?v=VCwpnsUOe60&feature=related
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kowa1
Dołączył: 01 Kwi 2011
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: Czw 16:40, 23 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
I znowu luźne pieprzenie w bambus bez jednoznacznego odniesienia do poprzedniego postu, że nie wspomnę o wcześniejszych - taka technika uwalniania się z niewygodnej ( przegranej ) pozycji, żadnej jednoznacznej treści i przeniesienie środka ciężkości dyskusji w sposób, zazwyczaj o dużej skuteczności ( poniżanie i animalizacja przeciwnika), odwołujący się do niskich instynktów ( dumy i godności ) przeciwnika, na inne poboczne wątki najlepiej sprowadzenie do pyskowania.
Nie wiem czy byłeś w tym szkolony czy wypiłeś z mlekiem Matki - na mnie nie działa.
Podfruniesz do treściwej, rzetelnej dyskusji ( do której to forum, miałem nadzieję, aspiruje ) to pogadamy, inaczej pomykaj.
Zapisz się na forum analityków ekonomicznych tam znajdziesz zrozumienie i używanie.
PS
Mam szczery i nieodparty odruch pisać do W51 per Pan ale jest z tym więcej roboty a dodatkowo niesie negatywno-merkantylne skojarzenia z "mistrzami" pióra opłacanymi od wierszówki. Jednak jeśli generuje to jakieś problemy to prewencyjne przepraszam i deklaruje natychmiastową zmianę stylu na najmniejszy sygnał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
w51
Administrator
Dołączył: 23 Maj 2007
Posty: 5491
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Pon 21:52, 27 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Kowa1 napisał: | I znowu luźne pieprzenie w bambus bez jednoznacznego odniesienia do poprzedniego postu, że nie wspomnę o wcześniejszych - taka technika uwalniania się z niewygodnej ( przegranej ) pozycji, żadnej jednoznacznej treści i przeniesienie środka ciężkości dyskusji w sposób, zazwyczaj o dużej skuteczności ( poniżanie i animalizacja przeciwnika), odwołujący się do niskich instynktów ( dumy i godności ) przeciwnika, na inne poboczne wątki najlepiej sprowadzenie do pyskowania.
........
Podfruniesz do treściwej, rzetelnej dyskusji ( do której to forum, miałem nadzieję, aspiruje ) to pogadamy, inaczej pomykaj. |
Przepraszam najmocniej, że dopiero dzisiaj, ale byłem ...wyjechany.
Jednakowoż gdybyś ciut wcześniej dał upust swojej frustracji, to może uniknąbyś dyskomfortu w oczekiwaniu na odpowiedź
Ale do rzeczy ...
Przeczytaj se Kowa ale ze zrozumieniem, swoje własne eseje w aspekcie .... " przenoszenia środków ciężkości dyskusji, niskich instynktów, poniżania, animalizacji, dumy , godności etc." które nie wiem jak odbierają inni, ale ja odnoszę wrażenie, ze to co zacytowałem powyżej odnosi się bardziej do Ciebie Kowa, aniżeli do mnie.
Co zaś do dalszej dyskusji, to w nawiązaniu do poprzednich wątków / może Młynarskiego / ... postaw konkretne pytanie, antytezę lub problem to wtedy podyskutujemy.
Bo jak dla mnie, to co piszesz, ze się powtórzę, to ... pląsawica myślowa, której nie mam zamiaru ogarniać a tym bardziej ustosunkowywać się ... za przeproszeniem
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez w51 dnia Pon 21:53, 27 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kowa1
Dołączył: 01 Kwi 2011
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: Nie 13:03, 17 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Jak pisałem szczegółowo to Ty "nie miałeś czasu" żeby dostać do tego standardu. Jak Napisałem, wzorując się na Tobie, luźno to dogomagasz się szczegółów.
Antycypuje że jak bym dał się Tobie nabrać i napisał szczegółówo to znów nie miał byś czasu żeby dorównać dyskusji.
Jak szukałeś głupka który da się wpuścić, uczciwie się przyłoży i napracuje a Ty go zbędziesz, to nie znalazłeś - weź rurę i nakryj się.
W dyskusjach z Tobą na żadną dokładność i szczegółowość nie licz ( jak kuba bogu tak bug kubie ) no chyba że Ty zaczniesz i napiszesz uczciwie z odnośnikami i uzasadnieniami. Wtedy dla mnie to nie trudność dorównać - z czym jak widać, także po ostatnim poście, Ty masz trudności.
Co do ulubionej muzyki i jej poziomu.
http://www.youtube.com/watch?v=EtGF2m102Wg
jak widać Whitney Houston umie porządnie śpiewać pełnym, okrągłym, głębokim głosem a trafiłem na to w poszukiwaniach kawałka który pałęta mi się po głowie i nie umiem znaleźć oryginału
Gdyby ktoś umiał rozpoznać na podstawie [link widoczny dla zalogowanych] odświstu to z góry dziękuję za wskazówki.
PS
I specjalnie dla W51 teza której się antydomaga.
Po zachowaniu Młynarskiego ( porównanie okresu komunistycznego i kapitalistycznego jego życia i twórczości ) widać że albo mu wena odeszła albo kapitalizm wywiera na niego większą presje niż to czynił komunizm bo powodów i inspiracji do pisania krytycznych tekstów jest conajmniej tyle samo ( o ile nie więcej ) a twórczości w tym obszarze ( krytycznego oglądu rzeczywistości - w której to Młynarski brylował ) dokładnie Z E R O !!!
Czytaj też tutaj.
Ps2
kiedyś pisałem w recenzji do starej płyty Rodowiczki ( Cyrk Nocą ) "nikt już dzisiaj nie gra tak na basie" czytaj = w aktualnych utworach nikt nie stosuje tego instrumentu chociaż to podstawowy instrument rytmiczny bo perkusja to instrument towarzyszący ( który swoją rangę, bum bum, osiągnął dzięki rzeszom nadepniętego na ucho pospólstwa muzycznego ).Historia zatoczyła koło ( jak zwykle to u historii bywa ) i wróciły czasy wysokiego poziomu muzycznego !!!!!!!!!!!!!
http://www.youtube.com/watch?v=RwmhMzuBA2Y
dodatkowo zagadka
http://www.youtube.com/watch?v=Pq776s4RJBA
- kto waszym zdaniem ukrywa się pod pseudonimem "nie wiem kto" ???
Ja uważam że WW
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
w51
Administrator
Dołączył: 23 Maj 2007
Posty: 5491
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Nie 17:52, 17 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Ustosunkuję się, za przeproszeniem, jedynie do tego
Kowa1 napisał: | PS
I specjalnie dla W51 teza której się antydomaga.
Po zachowaniu Młynarskiego ( porównanie okresu komunistycznego i kapitalistycznego jego życia i twórczości ) widać że albo mu wena odeszła albo kapitalizm wywiera na niego większą presje niż to czynił komunizm bo powodów i inspiracji do pisania krytycznych tekstów jest conajmniej tyle samo ( o ile nie więcej ) a twórczości w tym obszarze ( krytycznego oglądu rzeczywistości - w której to Młynarski brylował ) dokładnie Z E R O !!! |
wyrażając ... w zasadzie akcept dla cytowanej tezy, dla wstępniaka posta pozostaje mi wzruszyć ramionami a co do zagadki to ... bo nie jestem w stanie zrozumieć ... o co autorowi chodzi ????
Podobnie jak nie jestem w stanie podzielić zachwytów nad kawałkiem p. Imeldy May i jej zespołu.
Ot zwykła sprawność ... manualna wykonawców oparta na monotonnym rytmie i przeciętnym głosie wykonawczyni.
PS Ale pozwalam sobie zauważyć, ze przykładów ... politycznego ... antykomunistycznego przekazu p. Wojtka, jak nie było, tak nie ma.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kowa1
Dołączył: 01 Kwi 2011
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: Wto 20:36, 19 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
w51 napisał: | Ustosunkuję się, za przeproszeniem, jedynie do tego |
Tu popieram - od pewnego wieku można ustosunkowywać się jedynie za przeproszeniem. Przeproszeniem Dam, no chyba że dama "czuje blusa", a nie jedynie "zwisa na partnerze". Taka dama na wagę diamentów, wszystkim polecam, i wtedy buzuje jak trzeba.
w51 napisał: | ... akcept dla cytowanej tezy ... |
Oj ta nowomowa. Czytam: "akceptuje cytowaną tezę" - W51 wróć do korzeni polskiego języka a będzie się czytało łatwiej, przyjemniej, bardziej gładko ( zgodnie z nowomową - gładziej = umieram ze śmiechu ) i bardziej zrozumiale ( zrozumialej - że powyszydzam ).
w51 napisał: | ... dla wstępniaka posta pozostaje mi wzruszyć ramionami ... |
Faktycznie nic innego ci nie pozostaje - argumentów tyle co wody na pustyni podczas suszy.
w51 napisał: | ... a co do zagadki to ... bo nie jestem w stanie zrozumieć ... o co autorowi chodzi ???? ... |
Nieprecyzyjnie więc pozostaje mi domysł że chodzi o
Kowa1 napisał: | ... - kto waszym zdaniem ukrywa się pod pseudonimem "nie wiem kto" ???
Ja uważam że WW ... |
Posiłkując się tym domysłem, i uznając go z poprawny ( uw domysł ), przyznaje - W51 masz racje.
WW to miał być skrót nazwy, której liderem był Wojtek Waglewski, grupy.
Sugerowałem sie inicjałami lidera ( Wojtek Waglewski - WW ) i nawą jednej z płyt "Małe Wu Wu".
Natomiast po przyjrzeniu sie faktom, inicjowanym wpisem W51, przyznaje popełniłem błąd, błąd niedoinformowania, niedouczenia. Nazwa grupy to "Voo Voo" i powinno być inaczej w moim pście.
Dlatego erratum: W ostatnim moim poście w ostatnim wierszu zamiast "WW" powinno być "VV"
W tym miejscu nie sposób nie wspomnieć Tuwima
"Do mego życia wkradł się błąd ponury:
Stąd ciemne miejsca i tekstu zawiłość.
Proszę poprawić:
W 40 roku od góry,
A w którymś tam od ziemskiego dołu,
Zamiast: rozpacz
Powinno być: miłość."
PS
w51 napisał: | PS Ale pozwalam sobie zauważyć, ze przykładów ... politycznego ... antykomunistycznego przekazu p. Wojtka, jak nie było, tak nie ma. |
Chopie jakbyś tak pomyślał.
Jak w ustroju komunistycznym Młynarski krytykował rzeczywistość to jaki ustruj krytykował ???
A jak w ustroju kapitalistycznym ( mimo że powodów do krytyki jest co najmniej tyle samo ) Młynarski nie krytykuje ( wzbrania sie od tej krytyki - a przecież przyznałeś ze się wzbrania a dokładniej, coś go bardziej wzbrania niż go wzbraniało w komuniźmie, kiedy jednak krytykował ) to jakiego ustroju nie krytykuje ???????
Polecam podwójny koniak - znakomicie rozjaśnia umysł, lepiej od Bilobil-u.
Pomimo naszych sprzeczek, szczerze pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kowa1 dnia Wto 20:42, 19 Lip 2011, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|