|
ŚWIATOWID czyli ... obserwator różnych stron życia
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krysia
Dołączył: 14 Sie 2007
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:53, 21 Sty 2011 Temat postu: Być albo nie być.. Dziadkiem |
|
|
.. lub Babcią.
Rozważania o Dziadku (lub Babci) to na ogół refleksja nad związkiem między dwoma osobami.
Jedna z tych osób życie zaczyna, druga - - "ma z górki".
Łączą je potrzeby uczuciowe: dawania i brania czułości i miłości.
Relacje między "dziadkami" a "wnukami" to związek bezpieczny, nienarażony na zdradę czy śmieszność.
Dający obojgu poczucie bezpieczeństwa, ważności, istnienia w czyjejś świadomości w sposób niepodważalny.
Funkcjonowanie "dziadków" w społeczeństwie zmieniło się w ostatnim czasie radykalnie.
Dzisiejsi "dziadkowie" żyją pełnią życia.Spotkania towarzyskie, zabawy, podróże, koncerty, sport, różne hobby, o internecie nie zapominając....
Ze statystyk wynika też, że są to najwięksi "randkowicze"! Nadrabiają czas, poświęcony na życie zawodowe i wychowanie dzieci.
Kiedy spojrzą do przodu.. czasu jest mniej, niż za nimi.
Stąd.. rodzi się pośpiech, łapczywość w chwytaniu wrażeń, pospieszne korzystanie z każdej minuty, którą życie oferuje.
Kiedy pomyśle o Tych, których już nie ma - nie mogę odmówić temu sposobowi myślenia pewnej racji...
Do tego wszystkiego, dochodzi często bliska relacja z wnukami.
Dzisiaj - dziadkowie to już nie tylko opiekunowie.
Uczestniczą aktywnie w życiu wnucząt. Wzbogacają je, ukierunkowując na różne zainteresowania.
Prowadzą do muzeum, kina czy teatru, dają to wszystko, na co zaganiani rodzice czasu nie mają.
Często, są w tak bliskiej więzi, że ukierunkowują sposób widzenia świata swoich wnuków.
Przekazują tradycję rodzinną, łagodzą spory (o ile nie wtrącają się zanadto... )
Są ostatnią deską oparcia dla płaczącego malucha, często słusznie skarconego przez niecierpliwych rodziców.
I wreszcie, szczególnie babcie, są tym najsłodszym, ciepłym wspomnieniem dzieciństwa, przepojonym zapachem babcinych ciast,
ulubionych smakołyków, i tego miejsca, gdzie są najważniejsi, gdzie czeka specjalnie dla nich ich talerzyk, kubeczek, ulubione ciasto, kocyk, rzeczy nieważne, a, jak widzę ze zdumieniem, tak bardzo cenione..
To, co się potem zapamiętuje na całe życie, jako smak i zapach dzieciństwa.
Jestem bardzo zaskoczona, jak bardzo pamiętają , i jak bardzo to wszystko jest dla Nich ważne.
I jak bardzo potrzebują, aby było - powtarzalne. Bo jest oparciem ich istnienia.
Wypijmy więc dzisiaj zdrowie "Dziadków", czyli wielu z Nas.
A ja - wznoszę też toast za Wasze Wnuki. Niech rosną, zdrowe i szczęśliwe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
w51
Administrator
Dołączył: 23 Maj 2007
Posty: 5491
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Sob 12:53, 22 Sty 2011 Temat postu: Re: Być albo nie być.. Dziadkiem |
|
|
krysia napisał: | Funkcjonowanie "dziadków" w społeczeństwie zmieniło się w ostatnim czasie radykalnie.
Dzisiejsi "dziadkowie" żyją pełnią życia.Spotkania towarzyskie, zabawy, podróże, koncerty, sport, różne hobby, o internecie nie zapominając....
Ze statystyk wynika też, że są to najwięksi "randkowicze"! Nadrabiają czas, poświęcony na życie zawodowe i wychowanie dzieci.
Kiedy spojrzą do przodu.. czasu jest mniej, niż za nimi.
Stąd.. rodzi się pośpiech, łapczywość w chwytaniu wrażeń, pospieszne korzystanie z każdej minuty, którą życie oferuje.
Kiedy pomyśle o Tych, których już nie ma - nie mogę odmówić temu sposobowi myślenia pewnej racji... |
W samej rzeczy Łaskawa Pani, w samej rzeczy
A co do reszty ... też niczego .... dodać niczego ująć
Brawo!!!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez w51 dnia Sob 12:54, 22 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|